Zrezygnowałam z tamtej pracy więc jestem otwarta na wszystkich facetów. Ten jest naprawdę okazały i faceci non stop wlepiają we mnie wzrok! W 70 minucie po błędzie Pawła Maksymiaka kontaktową bramkę zdobył Michał Wiśnioch i dał wiarę piłkarzom z Sobolewa na odniesienie korzystnego rezultatu.